REKLAMA TP
, Bezlusterkowce Longform Lustrzanki

Lustrzanka czy bezlusterkowiec? Bez wahania wybieram ten ostatni

Sony A6500/fot. fotoManiaK.pl

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

21 odpowiedzi na “Lustrzanka czy bezlusterkowiec? Bez wahania wybieram ten ostatni”

  1. Sebastian Kreft pisze:

    „a cały dzień pracy z takim zestawem powoduje nie tylko zakwasy w rękach, ale i ból pleców” jak żeś panienka nie facet, to masz zakwasy, sorki ale słabe argumenty. Ja cenię sobie zalety wizjera optycznego, bezpośredni kontakt z fotografowanym obiektem kontra zaszumionny obraz w elektronicznym bezlusterkowcu jak i jakość zdjęć. W lustrzankach matryca służy do tego do czego powinna służyć, przez co zaszumienie zdjęć jest znikome. Do tego dochodzi ergonomia. W każdej lustrzance jest LV, które pokazuje jak będzie wyglądało zdjęcie, na podstawie czego dopiero początkujący fotograf może ustalić ekspozycje lub odchylemie ekspozycji, przełączając się z powrotem na wizjer. Takimi wypocinami wprowadzasz dużo ludzi w błąd. Ot, moja opinia.

  2. Kuba pisze:

    Drodzy Towarzysze Fotografowie!
    Poszukuję mocnego zestawu do filmowania, budżet ok 9000 zł.
    Na ten moment mam:
    – Canon EOS 7D Mark II
    – Obiektyw video Canon 24-105mm f/4.0L EF IS II USM (OEM)

    Co raz bardziej zaczynam się zastanawiać nad bezlusterkowcami. Co polecicie?

  3. Kaczka z Piekła Rodem pisze:

    Przez dłuuugi czas wahałam się czy lustrzanka czu bezlusterkowiec. Jestem amatorem, aparatu potrzebuję przede wszystkim do fotografii produktowej i trochę ba codzienny, „wakacyjny” użytek. Raczej nie wróżę sobie kariery profesjonalisty bo obudziłam się 10 lat za późno. Czy olympus e-pl 7 + obiektyw obiektyw 14-42mm 1:3.5 – 5.6 EZ (pancake zoom) + obiektyw 45mm 1:1.8 to dobry pomysł? Budżet mnie nieco ogranicza, mam góra 3500 i znalazłam fajną używkę. Będę mega wdzięczna za podpowiedź.

    • KamilPana pisze:

      Jak M4/3 to najlepszy wybór obecnie Lumix GX80 za małe pieniądze Razem z mi ten 12-32 I 25mm 1.7 wn3 tysiącach się zmiescisz, dobre foty ostre wideo 5osiowa stabilizacja plus ta z obiektywu 🙂

  4. Józwa pisze:

    Wszystko pięknie ładnie przy „standardowym” użytkowaniu.
    Jendakże przy fotografowaniu panoram nocnego nieba, czy tez astrofoto chyba każdy kompakt nadal niedorósł do tego typu zastosowań, tutaj nadal królują lustrzanki Canona oraz trochę Sony.
    No chyba że znacie jakiś aparat, który mam niskie szumy przy wysokim ISO , RAW, gamę wymiennych obiektywów z adaptacją odpowiednich filtrów, lub duuży zoom optyczny użyteczy w całym zakresie.

    • Dominik Patoła pisze:

      W artykule nie ma mowy o kompaktach, a bezlusterkowcach. 🙂 A w kwestii ISO na razie numerem jeden jest Sony A7S II, czyli właśnie bezlusterkowiec. 😉

  5. borewicz9 pisze:

    Polecicie jakiś bezlusterkowiec w przedziale 2-3k dla amatora ?
    Chciałbym oprócz zdjęć robić nim również nagrania.
    @szymonmarcjanek:disqus @dominikpatoa:disqus @fenelavega:disqus

    • Dominik Patoła pisze:

      Jeśli chcesz dodatkowo filmować, to wybierz spomiędzy modeli Sony i Panasonika. Godne uwagi są Sony A6300: https://www….ja-opinie/ lub Panasonic Lumix GX80: https://www….ja-opinie/

      • borewicz9 pisze:

        Cena A6300 wybiega poza mój budżet.
        Oglądam właśnie A6000.
        Za modelami a5000 i a5100 warto się rozejrzeć ?

        • Dominik Patoła pisze:

          W przypadku A6300 można czasem znaleźć używane modele, w dobrym stanie i dobrej cenie. Za aparatem przemawia świetny AF. W A5000 i A5100 nie warto inwestować. Natomiast A6000 jak najbardziej. To nadal dobry aparat.

          • borewicz9 pisze:

            Z tego co widzę go a5100 ma jedną, jak dla mnie dużą zaletę nad pozostałymi. Można wygiąć ekran do selfi.

    • bubu pisze:

      Olympus O-MD E-M10 MkII ? Body kosztuje 2k zl, do tego Panasonic 12-32 i Panasonic 25mm. W sumie wychodzi cię taki zestaw 3350zł.

  6. Bartek pisze:

    ja mając lumixa i 2 lustrzanki w domu teraz bez wahania wybrałbym lumixa, bo jest zdecydowanie wygodniejszy.

    • Dominik Patoła pisze:

      Na jakikolwiek wyjazd na pewno. Chowasz do kieszeni i nawet nie odczuwasz, że masz aparat. 😉

  7. Szymon pisze:

    Lustro wygrywa pod jednym, ale istotnym względem – bywa (póki co jeszcze) tańsze w kontekście dostępnych szkieł i akcesoriów. To jednak zapewne tylko kwestia czasu… 🙂

    • pawelcioh pisze:

      Już teraz do niektórych bezlusterkowców (Canon, Sony) dostępne są adaptery, które pozawalają na korzystanie z szerokiej gamy tanich szkieł lustrzankowych:)

    • Profesjonalista pisze:

      Gdzie masz tanie obiektywy do lustra, pokaż mi chociaż jeden tani nowy systemowy obiektyw do lustrzanek pełnoklatkowych Canona lub Nikona oprócz 50-stki? Można korzystać z obiektywów Sigmy ART ale one nie są tanie!!!

      • Dominik Patoła pisze:

        Ale niekoniecznie musimy mówić o systemowych obiektywach pełnoklatkowych. Pełnoklatkowe szkła zawsze są drogie, ale np. kupno trzech obiektywów do Canona 80D i Sony A6500 to kolosalna różnica. Patrząc po tym, co oferuje np. Tamron czy Sigma. W przypadku Sony oferta Tamrona i Sigmy (przynajmniej ta przyziemna półkowo) jest niestety żadna.

  8. Fene LaVega pisze:

    Rozmiar… Tutaj sprawa jest dość porównywalna, że względu na to, że i tak trzeba tachac obiektywy. Zarówno te w lustrach jaki bezlusterkowcach są dość spore (mówimy tu od 4/3 do FF). Waga też niekiedy się styka. Co do Focusa to jestem w stanie się zgodzić, jeśli chodzi o ilość. Niestety niekiedy z ilością nie idzie jego celność. (Patrz gx85, który nie nadąża, mimo iż ma więcej pol od tradycyjnych lustrzanek). Stabilizacja w bezlusterkowcach najczęściej jest spotykana w systemie 4/3, który po zmroku daje znacznie więcej ziarna od większych matryc. Że świecą szukać przystępnych cenowo body apsc ze stabilizacja. (Przystępnych dla pasjonatów amatorów itp). Jeśli zaś chodzi o mozliwosci filmowe, to w pełni się zgadzam. Bezlustra mają świetne serie Sony Alfa, Panasonic serie G. Wizjer zaś to kwestia uznania. Tu wypowiadać się nie będę. Jest jedną rzecz, która wręcz przeważa przy wyborze, jeśli ktoś nie jest zamozniejszy. Mianowicie obiektywy. W szeregach luster (Nikon, canon) można znaleźć mnóstwo przydatnych lensow, za ułamek ceny. Ich ilość, oraz dostępność, to coś co można śmiało nazwać killerem. Niestety nawet najlepsze bezlustra Sony, jak i Fuji tutaj mogą się schować. (Nie wspominam o systemie 4/3, bo jest on dla mnie najbardziej problematycznym i niezrozumiałym systemem) 😉 pozdrawiam

    • Dominik Patoła pisze:

      Co do autofokusa – to prawda, GX85 nie wymiata, wielu narzeka również na GH5, szczególnie w trybie ciągłym. Ale już takie modele, jak Sony A6300 czy A9 mają świetny AF, który naprawdę bije lustrzanki na głowę. Ale co do szkieł się zgadzam – ciężko znaleźć coś taniego i dobrego do bezlustra. Częściowo mogą pomóc adaptery, aczkolwiek bez wątpienia lepiej pod tym względem wygląda sytuacja z lustrzankami.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


reklama