Kupujesz pierwszy aparat i zastanawiasz się, który będzie najlepszy? Zerknij na nasz TOP-10 – wybraliśmy najciekawsze, tanie i łatwe w obsłudze lustrzanki i bezlusterkowce, w sam raz do nauki fotografowania.
Wiele osób kupując pierwszy aparat „profesjonalny” sięga po lustrzankę czy bezlusterkowiec, bo to właśnie one kojarzą się najczęściej z zawodowym robieniem zdjęć. Niestety, nie każdy model tego typu sprawdzi się w rękach amatora. Dlatego dzisiaj szukamy najlepszych aparatów na początek przygody z robieniem zdjęć – takich, które będą tanie i proste w obsłudze, czyli idealne do nauki fotografowania.
Jednym z najważniejszych czynników w tym wypadku jest oczywiście cena. Jak łatwo zgadnąć, za „kilka stów” nie trafimy nic wartego uwagi, ale mimo to udało się nam znaleźć kilka rozsądnych propozycji, które nie zrujnują domowego budżetu. Żaden z proponowanych przez nas modeli nie kosztuje więcej niż 3 tysiące złotych, z kolei wiele aparatów kupicie za mniej niż 2 tysiące. Oto nasze typy.
Canon EOS 250D
Prosty aparat na początek
To jedna z najmniejszych i najlżejszych lustrzanek dostępnych na rynku. Aparat posiada 24-megapikselową matrycę CMOS wspieraną przez wydajny procesor DIGIC 7. Maksymalny zakres ISO tego modelu to 51 200 w trybie rozszerzonym, a więc sporo, jak na lustrzankę. Z kolei filmy możemy kręcić w Full HD z prędkością 50 kl./s i ciągłym autofokusem Servo.
Aparat posiada odchylany do boku, dotykowy ekran o wielkości 3 cali. Całkiem niezłe parametry i prostota obsługi idą w parze z ceną, która nie jest zbyt wygórowana. Nie bez znaczenia jest fakt, że, jak na lustrzankę, aparat jest niewielki i lekki – waży jedynie 453 gramy z kartą pamięci i akumulatorem. Z kolei bateria wystarcza na zrobienie 650 zdjęć na jednym ładowaniu, co jest całkiem niezłym wynikiem. Względem poprzednika, czyli modelu EOS 200D, aparat zyskał lepszy autofokus w trybie Live View oraz tryb filmowy 4K.
Nikon D5300
Dobry „zawodowy” aparat na start
Nikon D5300 debiutował ponad cztery lata temu, a mimo to nadal jest jedną z lepiej sprzedających się lustrzanek tego producenta. Nic dziwnego, to bardzo udany model, który idealnie sprawdzi się w rękach osób, które planują związać przyszłość z zawodową fotografią. Sprzęt łączy w sobie ergonomię i jakość dobrej lustrzanki z prostotą obsługi, uzyskaną między innymi dzięki trybowi samouczka.
To idealny aparat do nauki fotografii. Pod wieloma względami podobny do Nikona D5500, wyposażony został w matrycę CMOS APS-C (DX w nomenklaturze Nikona) – zrobi zdjęcia o rozdzielczości 24 Mpix i nagra filmy Full HD z prędkością 50 kl./s. Dodatkowo posiada wydajny procesor i 3,2-calowy uchylany ekran. Nie zabrakło też modułu WiFi, czy wejścia mikrofonowego, który przyda się fanom filmowania aparatem. Do tego mamy bardzo wygodny grip i wydajną baterię.
Canon EOS 77D
Lustrzanka niemal profesjonalna
Ten aparat pozwoli każdemu poczuć się, jak zawodowiec. To duża lustrzanka o ergonomii znanej z bardziej zaawansowanych modeli. Posiada cały komplet przycisków i pokręteł gwarantujących komfortową pracę, gdy tylko się z nimi odpowiednio zaznajomimy. Aparat posiada matrycę APS-C oraz autofokus działający w oparciu o technologię Dual Pixel CMOS AF, zapewniający szybkie ostrzenie. Na górnej części obudowy nie zabrakło z kolei monochromatycznego ekranu, takiego jak w profesjonalnych modelach.
Filmy kręcić możemy w Full HD z prędkością 50 kl./s. Podczas filmowania działa cyfrowa stabilizacja obrazu. W aparacie nie brak również wszystkich systemów bezprzewodowej łączności, a więc WiFi z obsługą NFC oraz Bluetooth. Za samo body aparatu zapłacimy jakieś 2500 zł i w zamian otrzymamy sprzęt, który zaoferuje zdjęcia o naprawdę wysokiej jakości, jest to więc dobry model dla osób, które planują w przyszłości karierę fotografa.
Canon EOS M6
Mały, ale oferuje jakość dobrej lustrzanki
Do niedawna królował w naszym zestawieniu Canon EOS M5, ale w końcu musiał ustąpić nowszemu modelowi EOS M6. To praktycznie ten sam aparat, ale pozbawiony cyfrowego wizjera i nieco tańszy. Kupimy go za około 1500 złotych, a stosunek ceny do jakości jest naprawdę niezły.
Znajdziemy tutaj matrycę APS-C o rozdzielczości 24 Mpix, a za automatyczne ostrzenie odpowiada szybki system Dual Pixel AF. Mocną stroną aparatu jest też wydajna stabilizacja matrycy. Filmy nakręcimy w jakości Full HD z prędkością 50 klatek na sekundę. To udany model, który zapewni dobrą jakość zdjęć i prostotę obsługi, a przy tym nie jest zbyt drogi.
Olympus OM-D E-M10 III
Bardzo stylowy i wydajny
Ta odsłona stylowego Olympusa M10 to znane wcześniej możliwości uzupełnione o kilka nowości, które czynią aparat jeszcze ciekawszym. Matryca Mikro 4/3 i 16 megapikseli zapewnią nam dobrą jakość zdjęć, świetnie natomiast sprawować się będzie autofokus, który ma aż 121 punktów ostrości, a więc wypada lepiej niż w poprzedniku. W modelu pojawiło się aż 15 filtrów twórczych, które z pewnością wielu użytkownikom przypadną do gustu i pozwolą uzyskać ciekawe efekty na zdjęciach.
W aparacie znajdziemy także tryb filmowy 4K 25p, który w razie potrzeby czyni go całkiem niezłą kamerą. Stylowa obudowa aparatu nie tylko dobrze wygląda, ale jest także wygodna w użytkowaniu dzięki dobrze wyprofilowanemu gripowi, jak również dużej ilości pokręteł, które pozwalają na ustawianie różnych wartości bez konieczności zaglądania do menu. W dodatku ekran, który jest odchylany, obsłużymy także dotykiem. W trybie seryjnym zrobimy zdjęcia z prędkością 8,6 kl./s.
Canon EOS M50
Niezłe możliwości w rozsądnej cenie
Canon EOS M50 kupimy za nieco ponad 2 tys. zł. To niedużo, biorąc pod uwagę, że aparat daje początkującym użytkownikom niezłe możliwości. Posiada odchylany i wyposażony w dotyk ekran, jest bardzo prosty w obsłudze, ma dobrej jakości cyfrowy wizjer. Z kolei autofokus sprawuje się całkiem przyzwoicie, również ten śledzący, w trybie filmowym.
Fani filmowania powinni być zadowoleni, bo aparat posiada tryb 4K 25p oraz daje możliwość nagrywania filmów poklatkowych. Dodatkowo oferuje tryb slow-motion, ale tylko w jakości 720p. Nie zabrakło również wejścia mikrofonowego oraz łączności bezprzewodowej w postaci WiFi z NFC i Bluetooth. Model ten przypadnie do gustu zarówno amatorom fotografii, jak i filmowania.
Panasonic Lumix GX800
Nagrywanie 4K za nieduże pieniądze
Do niedawna w naszym zestawieniu polecaliśmy Lumiksa GX80, ale obecnie musi on już ustąpić miejsca innemu aparatowi Panasonika – GX800. Dlaczego? Bo to aparat idealnie skrojony pod potrzeby amatora, a przy tym bardzo rozsądnie wyceniony. W miniaturowej obudowie producentowi udało się zamknąć matrycę Mikro Cztery Trzecie.
Zachęcam Was do zerknięcia na nasz test Panasonic Lumix GX800, a przekonacie się, że aparat robi ładne zdjęcia w rozdzielczości 16 megapikseli. W kadrowaniu pomoże 3,2-calowy odchylany do 180 stopni ekran, który wyposażony został w dotyk, a więc idealnie nada się do selfie. W aparacie nie zabrakło również trybu filmowego 4K. A to wszystko za cenę dwóch tysięcy złotych. Ten aparat mogę polecić bez chwili zastanowienia.
Sony A6100
Nie taki amatorski aparat…
Sony A6100 to aparat o świetnym stosunku jakości do ceny. 3000 zł to naprawdę niewiele za body modelu, który ma takie możliwości. Aparat ma jeden z najlepszych na rynku trybów AF, robi bardzo ładne zdjęcia i kręci świetnej jakości filmy. Mocną stroną urządzenia jest to, że naprawdę dobrze radzi sobie po zmroku, a w trybie seryjnym oferuje zapis 11 kl./s.
Po stronie plusów zapisać należy możliwości trybu filmowego. 4K 30p i Full HD 120p to w amatorskich modelach jeszcze wciąż nie standard, a w przypadku 24 kl./s w 4K obraz sczytywany jest z całości matrycy. Dodajmy do tego tryb filmów poklatkowych i ekran odchylany o 180 stopni i obsługujący dotyk. Nawet wymagający amator będzie zadowolony z zakupu.
Panasonic Lumix G80
Bezlusterkowiec ze świetną ergonomią
Panasonic Lumix G80 kosztuje prawie tyle samo, co A6300 i jest jego bezpośrednim konkurentem. Aparat może służyć przez długie lata i, jak na swoją cenę oferuje naprawdę imponujące możliwości. Obsługuje się go łatwo, dzięki dotykowemu ekranowi, który dodatkowo jest odchylany. Aparat posiada dodatkowo szybki autofokus, a w trybie seryjnym możemy nim wykonać 9 zdjęć w ciągu sekundy.
Jego możliwości filmowe są niezłe, bo mamy tryb 4K 25p i wejście mikrofonowe. Zdecydowaną zaletą modelu jest 5-osiowa stabilizacja matrycy, która w tym segmencie cenowym jest raczej rzadkością. To wszystko czyni model naprawdę ciekawą propozycją w rozsądnej cenie, która służyć może latami.
Canon EOS RP
Bezlusterkowiec z pełną klatką
Czy amator powinien kupić aparat pełnoklatkowy? Czemu nie! W końcu jeśli myślicie o fotografii na poważnie w perspektywie najbliższych lat, warto zapoznać się z możliwościami, jakie daje pełna klatka. Zwłaszcza że Canon EOS RP to pełna klatka w naprawdę rozsądnej cenie. Model ten oferuje świetną ergonomię i znakomity autofokus. Ekran odchylany jest do boku, a sam wyświetlacz wyposażony w dotyk.
Matryca FF gwarantuje naprawdę dobrą jakość zdjęć, która z pewnością spełni Wasze oczekiwania. Nieco gorzej z trybem filmowym. O ile w jakości Full HD 60p uzyskamy ładny obrazek, ale już w 4K 30p musimy się liczyć z dużym cropem – 1,6x. Jednak jako aparat do zdjęć model ten sprawuje się naprawdę dobrze.
To również warto przeczytać!
Jeśli szukasz dobrego aparatu, zerknij na nasz najnowszy TOP-10 najlepszych aparatów. Warto również sprawdzić zestawienie aparatów polecanych przez TIPA oraz nasz najnowszy TOP najciekawszych superzoomów.
Dla amatorów szukających pierwszej lustrzanki lub bezlusterkowca mamy trzy konkretne poradniki. W pierwszym radzimy, jaki bezlusterkowiec warto TERAZ kupić, w drugim polecamy najciekawsze aparaty do 1000 zł, a w trzecim wybieramy najlepsze lustrzanki i bezlusterkowce do 3000 zł.
Mamy też coś dla miłośników filmowania aparatami. Nie tylko przygotowaliśmy TOP-10 najlepszych aparatów do nagrywania filmów, ale również zestawienie najlepszych akcesoriów dla filmowca, jak również artykuł o polecanych aparatach dla vlogerów.
Szukasz aparatu w ramach konkretnego budżetu? Zerknij na nasze poradniki tematyczne:
- najlepsze lustrzanki, bezlusterkowce i kompakty do 2000 zł;
- polecane aparaty do filmowania do 3000 zł;
- najciekawsze aparaty do 5000 zł;
- jaki aparat i sprzęt do nagrywania za mniej niż 6000 zł;
- najlepszy zestaw do filmowania ślubów do 10 tys. zł.
To oczywiście nie wszystko. Mamy również szereg innych poradników, w których m.in. podrzucamy najlepsze darmowe programy do obróbki zdjęć, podpowiadamy, jaki wybrać darmowy program do montażu filmów, wybieramy najlepsze aplikacje dla fotografa oraz podpowiadamy, jaką darmową chmurę warto teraz wybrać.
Więcej ciekawych wpisów znajdziesz w sekcji polecanych artykułów na fotoManiaK.pl.