Chipworks przeprowadził doszczętny demontaż nowego smartfona Apple, z sukcesem określając wytwórcę każdego z komponentów, jaki zainstalowano pod maską iPhone’a 5S. Okazało się tym samym, że nowa – większa niż u poprzedników – matryca produkowana jest przez Sony.
Sygnaturka sensora to IMX145; mamy do czynienia z matrycą CMOS Exmor-RS, konstruowanej z wykorzystaniem tej samej technologii, jakiej Sony używa we własnych kompaktach i telefonach. W porównaniu do poprzednich generacji iUrządzenia, powierzchnia jest o ok. 15% większa, co zapewnia o ok. 1/3 większą czułość na światło. Fizyczne wymiary jednostki to 8.6 x 7.8 x 5.6 milimetra.
Co ciekawe, matryca podobnej klasy (choć o większej rozdzielczości) znajduje się też w Samsungu Galaxy S4.
Źródło: Chipworks
Ceny Apple iPhone 5s
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nikon też robi dobrą optykę , nie dawno kilka miesięcy temu na światło dzienne wyszła przecież afera Sigma – Nikon gdzie sigma wykorzystała w swoich obiektywach opracowania Nikona .
Do nikonowskich lustrzanek (nie do wszystkich) też robi/robiło Sony. Najzwyczajniej Sony jest dobre w tym i dobre firmy z jego produktów korzystają.
Tylko dziwne że na Nikonie lepiej zdjęcia wychodzą, niż na Sony. Z ciekawości porównałem sobie dwa aparaty z tymi samymi matrycami. Jak wiadomo sama matryca to nie to wszystko i ważna optyka i tutaj w tej kwestii Nokia też leży, bo jedna soczewka CZ nic nie da.
Nikon ma przewagę w sofcie i procesorze obrazu nad Sony – stąd lepsza jakość.
i to niby jest najbardziej innowacyjna firma? Czerpiąca z pracy innych 🙂
Moglibyście napisać, że to matryca aparatu, z samego początku pomyślałem, że chodzi o ekran(przeglądam gsmmaniak’a).