>

Samsung Galaxy S4 Zoom – pierwsze wrażenia

Koreański producent pokazał wreszcie Samsung Galaxy S4 Zoom – długo wyczekiwanego następcę Galaxy Camera, jednego z pierwszych aparatów fotograficznych opartych na Androidzie. Sprawdźmy zatem, co ta premiera może wnieść do świata mobilnych fotografów.

Specyfikacja techniczna

Ogólne
Data premiery 06.2013
Typ smartfon z zoomem optycznym
Budowa
Wymiary 126 x 64 x 15 mm
Waga 208 g
Obudowa
Matryca i procesor
Format i typ
Rozdzielczość 16,3 Mpix
Czułość ISO 100 – 3200
Optyka
Marka Samsung
Zoom optyczny x10 (24-240 mm dla klatki 35 mm)
Cyfrowy
Światło f/3,1-6,3
Ekran
Rozmiar 4,3″
Typ ekranu Super AMOLED, dotykowy
Rozdzielczość 960×540 pikseli
Pozostałe
Nagrywanie filmów Full HD: 1.920 x 1.080 pikseli, 30 kl/s
MPEG-4, H.264
Zdjęcia seryjne
Mechanizm czyszczenia matrycy nie
Stabilizacja obrazu tak
Migawka
Obsługa kart micro SD/SDHC/SDXC
Lampa błyskowa
Hot-shoe nie
Wizjer nie
Bateria
Typ/pojemność Litowo-jonowy
Wydajność 2330 mAh
Funkcje
Nastawy automatyczne tak
Nastawy ręczne
Efekty tak
Dodatki GPS, WiFi, 3G

Budowa i jakość wykonania

Zgodnie z oczekiwaniami, S4 Zoom jest połączeniem Galaxy S4 Mini (mniejszej wersji flagowego smartfona SGS 4) i Galaxy Camera. Wystarczy rzut oka na specyfikację, by stwierdzić, że to raczej telefon – nie aparat. Owszem, w dalszym ciągu pozostaje prawie bezkonkurencyjny w swojej kategorii, jednak to Galaxy Camera stawiany będzie jako absolutnie niedościgniony do tej pory wzór „aparatofonu”.

Plusem S4 Zooma są mniejsze wymiary (między innymi z powodu mniejszego ekranu) i znacząco mniejsza masa. Grubość S4 Zooma zarysowuje się wyraźnie tylko w dwóch miejscach – tam, gdzie widać grip, oraz tam, gdzie mamy do czynienia z obiektywem. W pozostałych częściach konstrukcja jest wysokością zbliżona do przeciętnego smartfona. Wizualnie nowość nie różni się znacznie od Galaxy Camera, podobnie jest zresztą, jak podejrzewam, z jakością wykonania. Do kieszeni spodni S4 Zoom powinien wejść bez większych problemów.

Jest nawet mocowanie na statyw.

W środku czeka na nas 16-megapikselowy sensor o bliżej nieokreślonym rozmiarze fizycznym (zostanie on zapewne ujawniony już niedługo) i znacznie gorszy obiektyw niż ten, z którego mogą się cieszyć posiadacze Galaxy Camera. Pomijając róznice w zbliżeniu optycznym, szkło S4 Zooma jest ciemniejsze. Za prędkość działania odpowiada dwurdzeniowy Cortex-A9 o częstotliwości taktowania 1,5 GHz, 1,5 gigabajta pamięci RAM oraz układ graficzny Mali-400. Porządnie.

Funkcjonalność

S4 Zoom może i ulega Galaxy Camera pod kątem fotograficznym, ale oferuje coś, czego tamten nie ma – funkcje telefoniczne z prawdziwego zdarzenia. Sprzęt oferuje możliwość wykonywania połączeń głosowych, zupełnie tak, jakbyś przy uchu trzymał klasyczny smartfon. Wsparcie standardów GSM, 3G, a nawet LTE jest dostatecznym dowodem na wyższość tego modelu – przynajmniej od strony uniwersalności i szybkości transferu danych.

I zadzwonisz, i zdjęcia zrobisz… Prawdziwy kombajn.

Android 4.2.2 Jelly Bean i bateria o pojemności 2330 mAh powinny zapewnić komfort użytkowania, choć akurat wydajność akumulatora trudno przewidzieć – zwłaszcza przy intensywnym fotografowaniu.

Oczywiście największą zaletą S4 Zoom nie są aplikacje zintegrowane w systemie (choć te również zasługują na uwagę), ale te, które można ściągnąć z Google Play. Setki, tysiące intrygujących pozycji na wyciągnięcie ręki – czy to nie brzmi fajnie? Dodatkowo, w wolnej chwili możesz sobie po prostu pograć.

Nie ocenię w tej chwili jakości wykonania nowego tworu Koreańczyków, ale ufam, że jest to produkt z wysokiej półki. Galaxy S4 Zoom na pewno nie będzie tani, jednak mamy tu do czynienia – po części – z niszowym sprzętem. Nie każdy przecież kupi tak specyficzną hybrydę.

Podsumowanie

Dostępność trybów manualnych i – po prostu – wbudowany telefon są największymi zaletami Galaxy S4 Zooma. Urządzenie łączy w sobie cechy Galaxy Camera i S4 Mini, przedstawiając specyficzny rodzaj fotograficzno-telefonicznej hybrydy dla każdego zainteresowanego. Trudno stwierdzić, w ilu faktycznie egzemplarzach sprzeda się nowy wynalazek Samsunga, ale może być to całkiem wysoki numer.

To jednocześnie kolejne podejście do zredefiniowania pojęcia aparatu kompaktowego, który z prostej małpki staje się powoli multimedialnym gadżetem o dużo większych możliwościach. Oby tak dalej.

Kwestią sporną pozostaje oczywiście praktyczność tego rozwiązania, gdy pomyśleć o nim głównie w kategoriach telefonicznych. Obiektyw wystający z ucha może wyglądać dziwnie… Ale cóż – zawsze możesz zasłonić go dłonią, prawda? Poza tym, umówmy się: S4 Zoom na pewno nie będzie odstraszać bardziej, niż gigantyczne phablety.

Antoni Żółciak

Disqus Comments Loading...

Najnowsze artykuły

Gimbal za 160 zł! Dobra oferta dla fanów filmowania

Gimbal potrafi zapewnić świetne efekty na filmach, które bez niego są nieosiągalne. To może być…

2024-05-02

Thule Paramount Backpack 24L – plecak na podróż i na co dzień (recenzja)

Dobry i stylowy plecak na laptopa, aparat i drona? Na rynku jest wiele modeli, które…

2024-04-30

LAMAX X5.2. Czy ta tania kamera to konkurencja dla GoPro?

Rynek kamer sportowych ma się dobrze. LAMAX X5.2 to kamera, która wyglądem przypomina GoPro. Kosztuje…

2024-04-27

Drukarka do zdjęć za mniej niż 100 zł. Skorzystaj z tej promocji!

Za jedyne 99 zł możesz kupić drukarkę do zdjęć. Wszystko dzięki tej promocji, w której…

2024-04-26

Wiadomość dnia: Sigma i Tamron z obiektywami dla Canon EOS RF

Na ten moment czekaliśmy za długo, ale w końcu nadszedł. Tanie obiektywy EOS RF pojawiły…

2024-04-23

Najlepsze aparaty cyfrowe 2024 według TIPA

Ogłoszono właśnie tegorocznych zwycięzców TIPA World Awards. Oto najlepsze aparaty, które warto mieć. Każdy znajdzie…

2024-04-20

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies