REKLAMA TP
, Ciekawostki Lustrzanki Sony

Sony Alpha A352 – model koncepcyjny

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

2 odpowiedzi na “Sony Alpha A352 – model koncepcyjny”

  1. Seńor pisze:

    Na przełomie lat 60 i 70 w brytyjskim „DESIGN’ie” ukazała się podobna notatka ze zdjęciami studenckiego projektu lustrzanki zaopatrzonej w grip. Parę lat później Minolta zaopatrzyła body w silnik w gripie właśnie, i odtąd tak zostało. Ten dzisiejszy projekt niestety nie umywa się do tamtego. Jeśli ktoś trzymał w ręku legendarną Exactę lub enerdowską Exę, które zwężały się ku bokom od komory lustra, ten wie jak fatalnie trzymało by się i ten model. Taki aparat wręcz wyrywa się z uchwytu! To przeciwieństwo gripa. Na załączonych zdjęciach widać jak nieporadnie autor trzyma swój projekt, on wyraźnie nie ma pojęcia o praktycznym fotografowaniu, niechby założył do tego body jakiś dłuższy zoom.
    Jedyną zaletą tego projektu jest zgrupowanie na jednej, tylnej ściance przycisków i ekranu pokazującego parametry nimi obsługiwane. Dzisiejsze lustrzanki mają często niezły bałagan w tym zakresie. One z resztą dziś odchodzą powoli do lamusa. Wystarczy skonstruowanie wyświetlacza o nieco tylko wyższej rozdzielczości niż te już świetne w Panasonicach mikro 4/3 i matówka z kłapiącym lustrem straci resztki sensu. Modularny Ricoh (fatalny fotograficznie nota bene) pokazuje w jakim kierunku pójdzie projektowanie aparatów fotograficznych. Jutro celownik w okularach, spust i obsługa parametrów w uchwycie pistoletowym czy monopodu, lub nawet kieszeni a obiektyw z siłownikami zooma, kierunku, w dowolnym miejscu, wszystko połączone bezprzewodowo to przykłady z ogromnej ilości możliwości jakie się pojawiają, one już są możliwe do zrobienia! Opisywany przykład to tylko kiepska praca studencka, niemal nie warta wzmianki.
    Od studenta designu wymagał bym nieco wizjonerstwa, jemu na karku nie siedzą księgowi i prezesi koncernu z klapami na oczach i wąskotorowymi rozumami.

  2. dziunek94 pisze:

    Brak słów. Co to jest? Mam nadzieję ,że Canon zachowa fason , powagę i nigdy nie upadnie tak nisko!!!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


reklama