Na rynku pojawi się nowy obiektyw stałoogniskowy 50 mm, z logo firmy Canon. Kiedy można się go spodziewać?
Pięćdziesiątkę wprowadziłem, zupełnie świadomie, do mojego zestawienia czterech obiektywów, które trzeba mieć. Mało tego – uważam, że 50 mm to najbardziej podstawowa ogniskowa, zarówno na pełnej klatce, jak i na mniejszej matrycy, głównie ze względu na cenę, jakość oraz jasność. Niebawem na rynku pokaże się nowość w tym segmencie.
Jak możemy się dowiedzieć z portalu canonrumors.com, Canon pracuje nad nową pięćdziesiątką. I nie będzie to byle jaki obiektyw, bo ma być to seria L, czyli absolutny top, jeśli chodzi o sprzęty Japończyków – przypomnijmy, że niedawno Canon pokazał cztery nowe eLki. Premierowe 50 mm może zostać zapowiedziane już w przyszłym roku!
Co to będzie za obiektyw? Akurat tutaj jest więcej pytań niż odpowiedzi. Nie ma żadnych przecieków, prócz tego, że do testów trafiły dwa prototypy. Jak sugeruje portal canonrumors, ale także zdrowy rozsądek, Canon może pracować nad nowymi lub odświeżonymi wersjami F1.2 i 1.4.
Gdyby tak się stało, wersja 1.4 zyskałaby, bo aktualnie nie jest to obiektyw z najwyższej półki – to tylko obiektyw z silnikiem USM. Warto też wspomnieć, że nie jest to kompletnie pozbawiony sensu zabieg, bo obecnie Canon posiada w sprzedaży 85mm F1.2L II USM i niebawem w Polsce powinna być dostępna wersja 1.4L USM.
Cóż można powiedzieć – Canon rozwija system. Nie robi tego jednak aparatami, bo te ma już świetne. Mocno inwestuje jednak w obiektywy, bo, choć z tymi nie było źle, czegoś miejscami brakowało. I teraz właśnie Canon te braki uzupełnia.
Źródło: canonrumors.com
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
