REKLAMA TP
sobota, 30 kwietnia 2016, Dominik Patoła

Akcesoria dla fotografa, czyli co kupić oprócz aparatu

fot1
fot. Holley And Chris Melton/Flickr CC

0 odpowiedzi na “fot1”

  1. Błażej pisze:

    Pilot lub wężyk spustowy. Tego zabrakło.
    W kwestii kart pamięci to lepiej nie kupować za dużych jeśli nie mamy zamiaru głównie filmować. Jeśli padnie duża karta to straci się więcej niż gdyby to samo zapisywać na kilku mniejszych.
    Plecak? Nie lubię. Wolę torby foto.

  2. Amator pisze:

    Hmmmmmmm,
    Grip troszkę psu na budę.
    Ciężkie, mało poręczne. Oryginał kosztuje przeważnie majątek.
    Prościej mieć drugi zapasowy akumulator. Dobrze gdy jest naładowany :-).
    Za to fajnie wygląda.

    Zakup pilota, wężyka lub aplikację jeżeli aparat ma WiFi ma sens gdy masz statyw lub korzystasz z baaaardzo długich czasów.
    Wadą WiFi jest szybsze pożerania AKU.

    Przy statywie warto pamiętać o nośności, tani i mało stabilny przy przewrotce może w efekcie drogo kosztować :-).
    Po drugie bardzo często za zdjęcia „ze statywu” należy dodatkowo płacić. Ceny sięgają nawet 100$ przerobiłem to na własnej skórze.

    Przy lampie warto pamiętać, o ogniskowej aby zgrać lampę z obiektywem. Z tego co pamiętam większość lamp obsługuje obiektywy do 105 lub 135mm.
    Lampy „klas wyższych” synchronizują pozycję żarnika z ogniskową. Mają regulację głowicy góra/dół oraz w bok prawo/lewo.

    Obiektywy…
    Osobiście nie lubię otwierać aparatu „na zewnątrz”.
    Przy zakupie warto dobrze zapoznać się z dostępnymi funkcjami. Bardzo często „zamiennik” jest okrojony w stosunku do dedykowanego (za to tańszy).
    Cześć obiektywów ma wbudowane procesory, silniczki, które współpracują z aparatem i np: lampą błyskową.
    Przed zakupem warto to dokładnie prześledzić aby nie żałować.

    Filtr polaryzacyjny, tylko na zewnątrz. W pomieszczeniach należy go zdjąć.
    Polecam za to filtr zabezpieczający obiektyw.
    Można zastosować UV lub typowe ochronne (np: Lens Protect). Należy pamiętać, że dobry filtr to koszt większy niż 20zł 🙂
    Przy okazji warto kupić pędzelek i szmatkę do czyszczenia.
    Ja osobiście korzystam z Murami Lens Protect PRO.

    O jednym warto pamiętać. Im więcej kupicie tym więcej jest do noszenia :-(.
    Sam zakup bez wykorzystania mija się z celem. Chyba, że ktoś cierpi na nadmiar gotówki.
    Jedno jest pewne jak wdepniesz a jakiś system: SONY, NIKON, itd… kupisz sprzęt i dodatki to ciężko się później przesiąść na inny.

  3. Przemko pisze:

    Ja tam jedyne co dodatkowo zabieram to mały statyw i dodatkową baterię do panasonica lx 100. Ale ja jestem tylko zwykłym pstrykaczem zapaleńcem 🙂

  4. Robert pisze:

    Szara karta do balansu bieli ?
    ColorChecker
    Światłomierz ?
    Pędzelek do czyszczenia obiektywu ?
    To podstawa dobrych fotek


reklama