REKLAMA TP
piątek, 18 września 2009, Szymon Marcjanek

Pentax K-x – niespodziewanie dobra lustrzanka?

0 odpowiedzi na “pentax-k-x-1-4”

  1. Piotr pisze:

    Wygląda na to, że Pentax uszykował nam totalnego killera w dolnym segmencie! Widziałem zdjęcia na ISO6400 i są super, a 12800 też spokojnie można wykorzystać do małych odbitek. To jest sprzęt który możemy zabrać na wieczorny spacer po mieście, czasem nakręcić filmik w świetnej jakości, a później zmontować z tego prezentację dla znajomych. Właściwie gdyby nie rozmiar to ciężko byłoby znaleźć argument przemawiający za kupnem zaawansowanych kompaktów. K-x to świetny aparat wprowadzający w świat zaawansowanej fotografii. To aparat dla mnie.

  2. pawau pisze:

    Mam pentaxa K-X od dwóch tygodni. Myślę że aparat naprawdę godny polecenia, ma duże plusy i kilka minusików.
    Plusy – bardzo dobra matryca i obiektyw, czytelne menu, błyskawiczny czas reakcji – włączania i ostrzenia. Świetnie działające tryby auto i semiauto (oczywiście oprócz tego wszystko można ustawić manualnie). Zdjęcia HDR. Fajne filtry cyfrowe (to ostatnie – niby głupia rzecz a cieszy)
    Zasilanie na paluszki – w trasie jak się wyczerpie, zawsze można dokupić w kiosku. Dedykowany akumulator w poprzednim aparacie mi SPUCHŁ (dosłownie) i bardzo stracił na pojemności, i nie było już jak go dokupić. Dlatego paluszki uważam za LEPSZE>\.

    Kompaktowe (jak na lustrzankę) rozmiary pozwalają zabrać go prawie wszędzie (no, do kieszeni już nie wejdzie ale w końcu to lustrzak)

    Minusy – system czyszczenia matrycy jest do d… – jak trafi się jakiś paproch to trzeba użyć dmuchawy, bo ten potrząsacz matrycą na pewno go nei strząśnie.
    Zużycie energii – pentax źre jej dużo, szczególnie w trybie LiveView i przy nagrywaniu filmów. Nie bawiłem się w filmowanie ale wątpię żeby dało się nakręcic film dłuższy niż kilka minut. Ograniczeniem tu nie będzie pojemność karty pamięci ale właśnie zużycie energii w paluszkach.
    Na mrozie to już tragedia.
    Mój pentax na dołączonych do zestawu energizerach zrobił 1600zdjęć, ale przyszedł mróz to i nawet świeżo kupione duracelle siadały po kilkudziesięciu pstrykach.
    No ale coś za coś.

    Generalnie polecam. Za tą cenę, a nawet za kilkaset zł wyższą, nie znajdziecie nic lepszego.

  3. Sylwek pisze:

    pawau, akurat duracell-e to chyba nie są najlepsze baterie. Do pierwszego kompaktu Minolty zapakowałem nowe alkaliczne duracell-e (z blistra) i zrobiłem trochę ponad 30zdjęć. Walkman Panasonic-a potrafił na bateriach Panasonica czy GP pracować dwa razy dłużej niż na Duracell-ach. Ja w każdym bądź razie zraziłem się do tej marki.
    Z kolei co do działania na mrozie to generalnie po prostu musisz poczytać jak użytkować aparat w takich warunkach – chować aparat pod kurtkę gdy nie robisz zdjęć, nie trzymać go długo na zimnie, bo każde baterie Ci padną.

  4. Krysia pisze:

    Super aparat. To moja pierwsza lustrzanka, ale już się w niej zakochałam. Doradził mi chłopak, bo nie miałam doświadczenia z dużymi aparatami, ale przeszkadzały mi już pewne ograniczenia w moim kompakciku Canona. W tej chwili mam czysty obraz na czułości 800 czy nawet 1600 (robiłam małe odbitki nawet z 12800 i też jest dobrze), na kompakcie nie wychodziłam (gdy tylko to było możliwe) ponad 200ISO.
    Fajnie się go trzyma, jest dobrze wyważony, podoba mi się korzystanie z wizjera. Filmiki miałam w kompakcie, ale zdecydowanie gorszej jakości (w końcu tutaj jest HD). Póki co jestem zachwycona 🙂
    Polecam!

  5. Bartek pisze:

    witam . Mam zamar kupić Pentaxa k-x , ale zastanawiam się czy nikon d90 który jest 600 zł droższy niejest dużo lepszy , apropo tych paluszków – jestem do nich zniechęcony , ponieważ wujek miałe aparat na paluszki i chodziły dosłownie 30 min. na urodzinach kuzyna … wiec kicha . Jeśli wiecie coś wiecej to chetnie przyjmę każdą radę .

    jezeli wiecie coś fajnego o tym aparacie to prosze do mnie naisać
    email : bartx94@interia.pl

  6. ecma pisze:

    Z tego co wiem to paluszki mają dużo mniejszą pojemnosć od akumulatorków, więc to chyba normalne, że aprat na zwykłych będzie chodził krócej.

  7. Slawek pisze:

    Co Wy z tymi paluszkami?? Kupcie pozadny zestaw aku np infinity i po problemie…

  8. Marcin pisze:

    Mam k-x od ponad roku. Co do żarłoczności energii ,to jest zwykły błąd softu ,wystarczy go zmienić i jest cacy.

  9. Chrisu pisze:

    Polecam wszystkim. Jedyny minus – potrzebuje DOBRYCH jakościowo akumulatorków (baterii zresztą też). Wszelkie GP czy HAMA odpadają – ja używam eneloopów i na jednym komplecie robi spokojnie ok 1000 zdjęć w tym ok 70 z lampą.

  10. pikol pisze:

    Super cacko – baterie tzn akumulatorki mam już miesiąc – 2,7Ah i nawet po 200 zdjęciach wskaźnik nie spadł z maxa 🙂
    Zdjęcia extra – moja 1 lustro i jest oki

  11. pikol pisze:

    a inne zalety tego sprzętu to – pasują stare obiektywy – mam 500 tele od zenita na m42 i z przejściówką super ostrzy – w przeciwieństwie do innych marek .Czekam z niecierpliwością na ciepłe dni i ptaszki – nie mogę się doczekać polowania.A na Księżycu widać kratery 🙂

  12. klaudia pisze:

    czy ktos orientuje sie ile w tej chwili moze byc warty taki aparat? 4letni


reklama