Według niepotwierdzonych jeszcze informacji, do których dotarli redaktorzy francuskojęzycznego magazynu Chasseur d’Images (periodyk poświęcony fotografii), jeszcze pod koniec tego roku spodziewać się można aparatu Olympus E-P2, czyli drugiego modelu w cyfrowej serii PEN. Wiadomość ta pochodzić ma od rzecznika japońskiej korporacji. Podobno prace nad nowym urządzeniem już trwają.
Jak na razie wiadomo jedynie, że będzie to aparat bliźniaczo podobny do E-P1 (), dla odmiany wyposażony jednak w wizjer, którego na próżno szukać w pierwszej lustrzance Olympusa zgodnej ze standardem Mikro Cztery Trzecie. To dobra wiadomość, bowiem jeszcze kilkanaście dni temu, firma odpierała zarzuty dotyczące tej kwestii, tłumacząc się pragnieniem zachowania jak najbardziej kompaktowego rozmiaru aparatu. Według słów specjalistów z Olympusa, najlepszym rozwiązaniem pozostawał zewnętrzny wizjer, montowany poprzez „gorąca stopkę” (co w efekcie powoduje niemożność stosowania lampy błyskowej, której przecież również nie znajdziemy w E-P1, oraz pole widzenia prezentujące obraz nieco odmienny od tego, co tak naprawdę „widzi” obiektyw). Czego więcej spodziewać się można po E-P2? Nie wiadomo, ale skoro aparat ma ujrzeć światło dzienne jeszcze przed końcem tego roku, to już wkrótce spodziewać się można kolejnych przecieków.
Źródło: PhotoRumors
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Panasonic wprowadza do sprzedaży limitowaną edycję pełnoklatkowego aparatu LUMIX S9 w kolorze Titanium Gold. Limitowana,…
NIKKOR Z DX 16–50 mm f/2.8 VR i MC 35 mm f/1.7 znakomicie wzbogacają szklarnię…
Współpraca budżetowej, choć coraz lepiej rozpoznawalnej marki smartfonów Realme z doświadczonym producentem aparatów RICOH może…
Zaawansowane narzędzia do tworzenia i obróbki zdjęć AI, a do tego potężna chmura na dane…
Jesień i zima obfituje w promocje na rynku foto. Sony właśnie wystartował z cashbackiem, a…
Jesień to czas wielu dobrych promocji w branży foto. Sigma właśnie wystartowała z cashbackiem na…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies