Początkowo (połowa października) całą sprawę próbowano zamieść pod dywan. Shuichi Takayama, który przejął stanowisko głowy firmy od Kikukawy zapewniał, iż jego poprzednicy po prostu nie mogą być wplątani w żadne machinacje finansowe. Takayama stosunkowo szybko zmienił jednak zdanie. Na poczatku listopada ubiegłego roku przyznał, iż w finansach firmy faktycznie są pewne nieścisłości. Jednocześnie zrzucił on całą winę na innych (głównymi podejrzanymi stali się wówczas Tsuyoshi Kikukawa, Hisashi Mori oraz Hideo Yamada) i przekonywał, że nie miał o niczym pojęcia. Podobno wszystko działo się za jego plecami. Nowy rozdział tej historii został rozpoczęty w połowie lutego bieżącego roku, kiedy doszło do aresztowań.
Oprócz wspomnianej wcześniej trójki top menedżerów zatrzymano także osoby spoza Olympusa, które mogły odgrywać kluczową rolę w ukrywaniu machinacji finansowych wewnątrz firmy. Podstawą aresztowań była skarga złożona przez Olympusa przeciw 19 byłym i obecnym menedżerom firmy. Podobno śledztwo wykazało już winę ponad 10 osób wchodzących w skład wyższych kadr zarządzających korporacji. Niewykluczone, iż w gronie tym znajduje się Shuichi Takayama, który niedawno zarzekał się, iż nie ma nic wspólnego z aferą finansową. Podejrzanym grożą kary pozbawienia wolności oraz wysokie grzywny. Warto przy okazji dodać, iż Olympus (przedstawiciele firmy zapowiedzieli, że będzie ona współpracować z organami ścigania w celu szybkiego i dokładnego wyjaśnienia sprawy) domaga się od podejrzanych 1,1 mld dolarów w ramach rekompensaty za poniesione straty. To już koniec całej historii? Nie do końca.
Krótko po aresztowaniach w firmie Olympus doszło do tragedii – w New Delhi znaleziono ciało Tsutomo Omori, jednego z top menedżerów japońskiego koncernu. W firmie odpowiedzialny był za sektor medyczny. Prawdopodobnie 49-letni pracownik koncernu popełnił samobójstwo. Zostawił dwa listy – jeden zaadresowany był do rodziny, a drugi miał formę przeprosin. Za co? Tego się już raczej nie dowiemy i można tylko przypuszczać, że Omori również był w jakimś stopniu związany z aferą w korporacji.
Wydarzenia w Olympusie mogą też mieć wpływ na całą japońską gospodarkę. Od wielu lat podkreśla się, iż system korporacyjny w tym kraju jest mało przejrzysty i należy w nim wprowadzić zmiany. Japończycy nie ulegają jednak naciskom innych państw i instytucji międzynarodowych. Teraz dyskusje w tej materii powróciły ze zdwojoną siłą, ponieważ rynki boją się, że Olympus może nie być odosobnionym przypadkiem i podobne praktyki stosowane są także przez innych gigantów. Czy do zmian faktycznie dojdzie? I jak dalej potoczy się sprawa Olympusa? Zapewne najbliższe miesiące wyjaśnią wiele ważnych kwestii. Ważnych nie tylko dla firmy, ale też całej branży fotograficznej i sporego sektora gospodarki.
Źródła: Astera, Reuters, Onliner, Electronista, Bloomberg, The New York Times, The Wall Street Journal, Onet
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Panasonic wprowadza do sprzedaży limitowaną edycję pełnoklatkowego aparatu LUMIX S9 w kolorze Titanium Gold. Limitowana,…
NIKKOR Z DX 16–50 mm f/2.8 VR i MC 35 mm f/1.7 znakomicie wzbogacają szklarnię…
Współpraca budżetowej, choć coraz lepiej rozpoznawalnej marki smartfonów Realme z doświadczonym producentem aparatów RICOH może…
Zaawansowane narzędzia do tworzenia i obróbki zdjęć AI, a do tego potężna chmura na dane…
Jesień i zima obfituje w promocje na rynku foto. Sony właśnie wystartował z cashbackiem, a…
Jesień to czas wielu dobrych promocji w branży foto. Sigma właśnie wystartowała z cashbackiem na…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies